• Na czasie
    BOISKO
    Dawniej boiskiem nazywano miejsce, w którym się młóci (tzn. bije) zboże, np.
    klepisko w stodole. Później boisko było placem boju (stąd jego nazwa), miejscem walki. „Młócił na boisku pszenicę” – cytuje Linde Biblię w przekładzie Leopolity. A w innym miejscu z tego samego źródła: „Przyszli aż na bojowisko, gdzie się potkać [tzn. zmierzyć w walce] mieli”.
    Mirosław Bańko
     
  • Łatwo pomylić
    BRÓD, BRUD
    Bród to płycizna na rzece, por. brodzić. Czym innym jest
    brud – brak czystości, por. brudny. Jeśli czegoś jest w bród, to jest tego bardzo dużo. Według jednej z hipotez wyrażenie to powstało z obserwacji, że w brodzie rzeka jest nie tylko najpłytsza, ale i najszersza, zatem krów czy koni przepędzanych na drugi brzeg mieści się tu najwięcej – jest ich po prostu w bród.
    Mirosław Bańko
     
  • To ciekawe
    GRECJA
    Grecja to nazwa pochodzenia łacińskiego, utworzona od nazwy ludów, które
    same siebie nazywały Hellenami, a które Rzymianie określali słowem Greaci. To łacińskie miano nawiązywało jednak do słowa greckiego, którym według Arystotelesa określano dawniej Hellenów.
    Mirosław Bańko
     
Słowo dnia: odwaga

Zagraj z nami!

Chcesz sprawdzić swoją znajomość języka?

Zagraj teraz

Zasady pisowni

16. [56] Użycie wielkiej litery ze względów składniowych
Wielką literę stosuje się na początku każdego wypowiedzenia rozpoczynającego tekst oraz na początku każdego wypowiedzenia następującego po kropce:
Zbliżało się południe. Rzeka przepływająca przez niebiosa spłynęła za widnokres razem z moją wsią. Wprawdzie nadal wzdłuż rzeki rosła kukurydza i tytoń, ale okolica była już zupełnie inna. Może dlatego, że zbliżałem się do rozsypanego po wzgórzu miasteczka. Samo miasteczko, poza klasztorem z białego kamienia, niczym nie różniło się od naszej parafialnej wsi.
(T. Nowak)
Wielkiej litery używamy także po dwukropku:
a) kiedy przytaczamy cudzą wypowiedź i gdy cytat składa się z dwu lub więcej zdań (jak w poniższym przykładzie); cytaty jednozdaniowe możemy rozpoczynać małą literą, a cytaty niebędące zdaniami rozpoczynamy wyłącznie małą literą:
Popatrzyła na mnie z dziwnym, może trochę nieprzyjemnym uśmiechem i powiedziała po francusku najczystszą francuszczyzną:
— Nic nie szkodzi. Możemy rozmawiać po francusku. Tak jak kiedyś. Czy naprawdę tak zbrzydłam i zestarzałam się, że mnie pan nie poznaje?
(S. Dygat)
b) kiedy następuje dłuższy opis lub dłuższe wyliczenie:
Przypominam sobie zaaferowaną i zatroskaną twarz doktora w takiej scenerii: Jest rok 1955. Stoję na schodach przed gmachem Filharmonii Narodowej. Palę papierosa, jest przerwa w koncercie. Trwa Międzynarodowy Konkurs Chopinowski. Widzę w tłumie niespokojnie rozglądającego się kustosza.
(K.M. Sopoćko)
Derywaty modyfikacyjne (odrzeczownikowe) dodają nowy predykat do znaczenia podstawowego rzeczownika. Należą tu:
1. Nazwy żeńskie, np. studentka, mniszka, dozorczyni.
2. Nazwy deminutywne oznaczające małość przedmiotu (najczęściej w połączeniu z emocją pozytywną), np. domek, lampka.
3. Nazwy augmentatywne oznaczające dużą wielkość przedmiotu (najczęściej w połączeniu z emocją negatywną), np. domisko.
(Gramatyka współczesnego języka polskiego. Morfologia)
Po pytajniku i wykrzykniku również stosuje się wielką literę (choć możliwe jest użycie litery małej), np.
Renesans Brzozowskiego? Za wcześnie o tym mówić. Dopóki książki Brzozowskiego są białymi krukami, gdzież można mówić o renesansie? Czy na zapowiadane pełne wydanie jego dzieł w Polsce będziemy czekać równie długo jak na Norwida?
(J. Czapski)
 
 
... >>

Zmieniają się czasy,
zmieniają się słowa

Zobacz w Słowniku języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego, jak przez pół wieku zmieniło się słowo ekspansjonizm
Więcej słów
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego